Poszukiwany/Poszukiwana!

Na wstępie dwie prośby do przyjaciół KBK: 1) jeśli czytasz te słowa i znasz kogoś, kto mógłby nam pomóc to daj mu proszę znać, 2) udostępnij proszę niniejsze ogłoszenie gdzie możesz, informacja często dociera do ludzi okrężnymi drogami.

A teraz do rzeczy. Poszukujemy kogoś od promocji Królestwa Bez Kresu (dla tych co nie wiedzą: jest to niekomercyjne miejsce spotkań tworzone w duchu poezji Zbigniewa Herberta przy Biskupiej 18 w Krakowie). Może to być osoba, która siądzie z nami w KBK i opracuje jakąś spójną strategię, może to być ktoś, kto po prostu pomoże nam dotrzeć do kogo trzeba. A do kogo chcemy dotrzeć?

  1. W pierwszej kolejności chcielibyśmy dotrzeć do osób, które mają zasięgi w mediach społecznościowych, które z kolei mogą opowiedzieć o naszych rozmowach polsko-ukraińskich. Dlaczego akurat o nich? Bo jest to jedno z sensowniejszych działań w KBK. Po pierwsze pozwala Ukraińcom w najbardziej naturalny sposób uczyć się polskiego. Po drugie pozwala Polakom i Ukraińcom poznać się nawzajem. Po trzecie w przyszłości może dać to bardzo dobre owoce. Poza tym przyjęta metoda bazująca na fotografiach jest dość uniwersalna i pozwala na uczestnictwo każdemu, bez względu na poziom zaawansowania językowego i umiejętności nawiązywania kontaktów (dzięki zdjęciom nie trzeba na siłę szukać tematów).

  2. Dobrze byłoby też trafić do osób, które pracują z młodzieżą. KBK daje ogromne pole do rozwoju w ramach wolontariatu. I nie chodzi tu tylko o to co już teraz się dzieje (rozmowy polsko-ukraińskie, spotkania Book Clubu etc.), ale głównie o to co może się dziać. Mamy dostęp do różnego sprzętu (rejestrator dźwięku, kamery 360, gogle VR). Jest on do wykorzystania do realizacji różnych pomysłów (a młodzi ludzie mają ich zwykle wiele) w o wiele szerszym zakresie niż ma to miejsce obecnie.

  3. A propos wolontariatu bezskutecznie próbujemy dotrzeć do jakiejś organizacji, która zajmuje się wolontariatem europejskim (dawniej EVS). Może ktoś mógłby nam pomóc w tej kwestii?

  4. Chcielibyśmy również trafić do środowiska kryptowalutowego. Prawdopodobnie jest to na ten moment jeden z najbardziej niezwykłych elementów KBK. Bo o ile społeczne lokale istnieją w różnych miejscach na świecie (również w Polsce) to jednak żaden z nich nie przyswoił technologii blockchain w taki stopniu jak Królestwo. Nie tylko mamy własne tokeny (rycar depozytowy i transferowy), ale korzystamy z blockchainu do fundraisingu (@fundacja), zapisywania zasad (@krolestwo.prawo), organizowania zajęć polsko-ukraińskich (@lekcje), do tworzenia systemu bibliotecznego (@ksiazki), działalności dobroczynnej (@hive.aid) i wielu innych rzeczy. Niewątpliwie poziom implementacji technologii blockchain w KBK jest fenomenem na światową skalę. Wiemy jednak, że fenomen ten sam się nie wypromuje...

Oczywiście wszystko co zostało wymienione to tylko czubek góry lodowej. Od czegoś jednak trzeba zacząć. Nie ma wątpliwości, że potencjał KBK nie jest do końca wykorzystany. Śmiem twierdzić, że nawet w połowie. Wszystko dlatego, że brakuje nam odpowiednich kontaktów i promocji. Różne próby były podejmowane - w większości przypadków nie przyniosły żadnych rezultatów. Zazwyczaj odpowiedzi były odmowne lub nie było ich w ogóle. Być może to ogłoszenie pomoże wyjść nam z informacyjnego kryzysu. Z góry dzięki za pomoc!

PS. Oczywiście za skuteczne działanie w tym temacie można liczyć na nagrodę w postaci rycarów, za które w KBK można dostać różne nagrody (od filiżanki ciepłej herbaty po ceramiczne magnesy z traktorami ciągnącymi czołgi).